
Każdy z nas chciałbym mieć jak największą rozdzielczość pracy ekranu. Obraz jest wtedy po prostu bardziej ostry, postanowiliśmy jednak naświetlić problem z nieco innej perspektywy.
Podczas wyboru ekranu dla komputera stacjonarnego wybór jest stosunkowo prosty. Zazwyczaj chcemy jak największy ekran w jak najwyższej rozdzielczości, czyli zazwyczaj wybieramy sprzęt w okolicach 22 cali i rozdzielczości 1920×1080. Jest to dobry i stosunkowo optymalny wybór. Inaczej wygląda sytuacja przy wybieraniu odpowiedniego dla siebie laptopa.
Nie da się ukryć, że najpopularniejsza rozdzielczość obrazu to 1366×768, która zarezerwowana jest dla komputerów o przekątnej 15.6 cala oraz tych o przekątnej 13.3 cala. Co do ekranów o przekątnej 17.3 cala to standard w tym przypadku wynosi 1600×900. Oczywiście są dostępne ekrany o wyższych rozdzielczościach.
Przykładowo istnieje możliwość zakupu laptopa o przekątnej ekranu 15.6 cala i rozdzielczości pracy 1920×1080 co powoduje, że na ekranie o mniejszej przekątnej dostajemy więcej przestrzeni roboczej niż osoby, które posiadają 17.3 calowe ekrany, ale pracujące w rozdzielczości 1600×900. Oczywiście sporą wadą jest tutaj cena urządzenia.
Samsung NP535U3C
Niestety, ale za tak ostry obraz przychodzi nam sporo zapłacić, a co gorsza w momencie uszkodzenia, wymiana również będzie znacznie droższa. Warto wspomnieć, że dostępne są modele posiadające zaledwie 13.3 cala i pracujące w rozdzielczości 1920×1080 ( Sony VAIO VPC-Z23C5104 czy Asus UX31A-R4003P), jednak ceny tych niewielkich ultrabooków zaczynają się od 6000 złotych. Tak więc jeżeli poszukujesz laptopa w drogę odradzamy płacić za wysoką rozdzielczość ekranu. Różnica nie jest szczególnie odczuwalna, a zaoszczędzone na ekranie pieniądze możemy schować do skarbonki lub zainwestować w większą moc obliczeniową urządzenia.